Przerysowany Pisula Annual #1: Narodziny Marvel Arka
Ktokolwiek czytał komiksy wydawane przez TM-Semic, na pewno z miejsca kojarzy postać Arka Wróblewskiego. Marvel Arek, X-Arek, Spider-Arek, Bat-Arek. Był jak dobry kumpel, który na stronach klubowych informował o tym, co na bieżąco dzieje się w komiksowym świecie za wielką wodą, przedstawiał historię amerykańskich kolorowych komiksów i odpowiadał na wszystkie, nawet najdziwniejsze pytania.
Przeglądając strony klubowe pierwszych komiksów wydawanych przez TM-Semic (a dokładniej „Spider-Mana” 6/90), natrafiłem na list szesnastoletniego Arka ze Szczecina, który wypunktowuje błędy w kultowym tłumaczeniu historii z Władcą Murów, którą przedstawiłem niedawno. Wydawnictwo prosi go o telefon, aby w przyszłości uniknąć podobnych błędów. I tak oto rodzi się legenda Marvel Arka. Niesamowita historia z niezwykłego okresu. Zobaczcie sami. A jako uzupełnienie, polecam wywiad z Arkiem na łamach Magazynu Komiksowego KZ, który pozwala poznać szczegóły jego pracy nad polskimi wydaniami trykociarskich historii.
A jaki komiks z TM -Semic oraz który jego numer był pierwszym przeczytanym przez redaktorów bloga?
OdpowiedzUsuńNajlepiej pamiętam "Supermana" 3/94 i "X-Men" 3/94, więc jest duża szansa, że to własnie te komiksy - epickie starcie z Intergangiem i "X-Tinction Agenda", które wyrwały mi serce. Ogólnie w pierwszej połowie 1994 roku, zacząłem regularnie zbierać "Supermana", "Batmana" i "X-Men" + jeden numer "Green Lanterna" i "Punishera", a chwilę po tym na dobre dołączyłem do "Spider-Mana", którego też jakoś od 94 zbierałem - z przerwami - aż do końca.
OdpowiedzUsuńMam już pomysł na kolejny wpis, dzięki.