Jak się odnaleźć w Uniwersum Mignoli?

13:11 Robert Sienicki 1 Comments


Ktoś mnie kiedyś zapytał o to co warto czytać z uniwersum Hellboya. Jako fanboj, u którego komiksy firmowane nazwiskiem Mignoli zajmują trzy półki i których bezpieczeństwa strzeże groźnie wyglądająca figurka Hellboya, bez zastanowienia krzyknąłem: "Wszystko!". Ale przy tak sprawnie rozrastającym się Uniwersum (póki co jeszcze nie aż tak zagmatwanym jak te Marvela i DC) problemem nie było "CO" czytać, ale "JAK" i "KIEDY". Dlatego korzystając z chwili wytchnienia, postanowiłem przygotować dla was taki oto poradnik, który może będzie pomocny przy obcowaniu z tym fantastycznym światem.


PRO TIP: Na sam początek musicie wiedzieć, że Uniwersum to ma dwie główne serie - "Hellboy" i "BPRD" - i to właśnie ich przygody są kręgosłupem wszystkich wydarzeń w tym świecie.




Faza Pierwsza:

1) Hellboy. Seria od której wszystko się zaczęło. Jest to też idealny punkt startowy, bo wprowadza do świata, zapoznaje z postaciami i nakreśla kierunek, do którego wszystko będzie dążyć. "Hellboy" jest serią zamkniętą w 12 tomach, a wszystkie zostały wydane po polsku przez wydawnictwo Egmont. 
Po zakończeniu serii można przejść do punktów: (5), (7)

2) BPRD: Plague of Frogs - (u nas "BBPO") to spinoff Hellboya. Spinoff to słowo, które będzie się powtarzało tutaj wielokrotnie, bowiem każda poboczna seria rozwija wątki poruszane w innych opowieściach. Historia BPRD zaczyna się tuż po zakończeniu 5 tomu Hellboya ("Czerw Zdobywca") w finale którego drogi Czerwonego i Biura się rozchodzą. Hellboy idzie w stronę solowych przygód, a BPRD stara się odnaleźć w świecie, w którym rogaty heros nie wykonuje za nich czarnej roboty. Moim zdaniem jest to komiks, który z czasem przebija główną serię poziomem oraz długością. Pierwsza faza BPRD, o podtytule "Plague of Frogs", składa się z 14 trejdów i została całkiem niedawno zebrana w czterech grubych omnibusach (które polecam). W Polsce wydano tylko dwa cienkie albumy i zaprzestano dalszej publikacji  -tuż przed momentem w którym całość zaczyna się porządnie rozkręcać.
Po zakończeniu serii bezzwłocznie przejść do punktu: (6)

3) Abe Sapien - Pierwsze dwa tomy solowych przygód Abe'a opowiadają o jego samodzielnych i pierwszych misjach, wykonywanych dla BPRD. Kilka wątków przewinie się w późniejszych tomach "BPRD", jednak ogółem są to niezwiązane ze sobą opowieści.

4) BPRD: Secret Origins - Tutaj rodzi nam się coś w stylu spinoffu w spinoffie. Podczas trwania "Plagi Żab" twórcy, w ramach odskoczni, stworzyli historię osadzoną w 1946 roku, opowiadającą o początkach Biura. Opowieść ta została kontynuowana w trejdach: "1947" i "1948" oraz w miniserii "BPRD: Vampire". Kilka dni temu ogłoszono prace nad "Hellboy and the BPRD", który opowie o początkach współpracy Biura z ich najbardziej znanym agentem w roku 1952. 

5) Wracamy do Hellboya. Dwie widoczne tu pozycje to dość krótkie i zamknięte historie wydane w formie twardookładowych powieści graficznych i opowiadają o przeszłości bohatera. 

Faza Druga:

6) BPRD: Hell on Earth - Bezpośrednia kontynuacja "BPRD" (2), opowiadająca o tym, jak biuro radzi sobie z wydarzeniami z finału "Plagi Żab". Komiks wciąż trwa w najlepsze, a twórcy zapowiadają, że do końca jeszcze długa droga. Są plany na wydanie "Piekła na Ziemi" w formie omnibusa po zakończeniu serii. W trakcie całość rozszerza się o spinoff solowych przygód Abe'a Sapiena (8)

7) Hellboy in Hell - Bezpośrednia kontynuacja serii "Hellboy" (1). 

8) Abe Sapien - Według numeracji stanowi 3 tom, ale jego akcja osadzona została po wydarzeniach z 7 tomu "BPRD: Hell on Earth" (6), więc tu niestety wymagana jest znajomość obu serii o Biurze (2)(6).

9) Witchfinder, Lobster Johnson, Sledgehammer - Te trzy serie postanowiłem wrzucić do jednego worka, mimo iż są całkowicie różne. To opowieści o postaciach pojawiających się na kartach Hellboya i BPRD, które nie dodają zbyt wiele do głównej linii fabularnej, ale ładnie rozbudowują uniwersum. Jeśli uważacie, że to za dużo, możecie zrezygnować z tych tytułów - wyjątkiem jest jedynie pierwszym tom "Lobstera Johnsona", rozbudowujący wątki poruszone w finale "Plagi Żab" (2). Jest to również jeden z najlepszych pulpowych komiksów ostatnich lat. 


Teraz wiecie już wszystko. A wiedza jest połową bitwy. Joł Dżoł!

1 komentarz:

  1. Odwaliliście kawał wspaniałej roboty. Właśnie szukałem czegoś takiego.

    OdpowiedzUsuń